Kartki z kalendarza

8 czerwiec 1616 r. nadanie praw miejskich Nowemu Wiśniczowi

Stanisław Lubomirski mimo wielkich majętności postanowił założyć jeszcze jedno miasto i to właśnie obok wiśnickiego zamku. Niemniej jednak starania odnośnie uzyskania królewskiego pozwolenia na lokacje miasta jakie musiał poczynić Lubomirski u króla, a może raczej u dygnitarzy z dworem związanych, zapewne były czasochłonne i kosztowne. Król zaznaczył jednak, iż wyraził zgodę na realizację projektu Lubomirskiego biorąc pod uwagę także dobro całego państwa. Zgodnie z królewskim przywilejem w nowo powstającym mieście mogli się osiadać ludzie wszystkich stanów. Podstawą funkcjonowania miasta miało być prawo magdeburskie. Mieszczanie wiśniccy zarówno w sprawach karnych jak i cywilnych nie podlegali żadnemu innemu prawu poza magdeburskim i byli sądzeni przez burmistrza i radę oraz wójta i ławników wiśnickich. Mieli możliwość apelacji od ich wyroków do swego pana. Król zadbał także o gospodarcze podstawy istnienia Wiśnicza- ustanowił w roku trzy jarmarki – w poniedziałek po niedzieli palmowej, w święto Jana Chrzciciela (24 czerwca), na święto Przeniesienia św. Stanisława (27 września). W każdy wtorek miały się odbywać w mieście targi. Obowiązujące prawo gwarantowało kupcom bezpieczeństwo osobiste i nienaruszalność mienia podczas handlu, a miejscowe władze miały obowiązek ograniczyć na ten czas cechowy monopol sprzedaży i nadzorować prawidłowość dokonywanych transakcji. Układ miasta został zaplanowany przez włoskiego architekta Macieja Trapolę. Miało ono układ blokowy z działkami po 10-12 domów, powstał duży rynek na planie zbliżonym do kwadratu, z którego odchodziły m. in. dwie główne ulice: Bocheńska oraz Zamkowa. Zasadniczo okres świetności i rozwoju Wiśnicza minął wraz ze śmiercią Stanisława Lubomirskiego w 1649 r. kolejni właściciele w niewielkim stopniu zmieniali regulacje prawne dotyczące funkcjonowania miasta, ograniczali się zwykle do potwierdzenia dawnych przywilejów lub zaakceptowania funkcjonujących już rozwiązań. W myśl ustawy z dnia 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego „… Rada Ministrów…. Może w drodze rozporządzenia znieść miasto, liczące niej niż 3 000 mieszkańców i nadać mu ustrój gminy wiejskiej lub gromady…”. Na tej podstawie Wiśnicz utracił prawa miejskie. Ale po utracie praw miejskich okazało się, że trudno jest wpisać w tę przestrzeń obszaru i historii wieś i, że nie można spotykając się na każdym kroku z elementami miasta funkcjonować jako wieś. Okres od 1934 do 1994 roku łatwiej jest dla Wiśnicza określić jako „miasto w likwidacji” niż jako okres tworzenia nowej wsi.
31 grudnia 1994 r. Rada Ministrów nadaje rozporządzeniem Nowemu Wiśniczowi status miasta.

8 czerwca 1924 r. urodził się Zbigniew Wójcicki 

Wiśniczanin od czterech pokoleń. Los wplatał w jego życie wiele niezwykłych, czasem bardzo trudnych wydarzeń – wojnę, ucieczkę z Wiśnicza przed okupantem, zmagania z UB, wiele podróży, które często wiązały się z jego pracą. Od młodszych lat działał w zespołach artystycznych Towarzystwa Szkoły Ludowej, w harcerstwie, w teatralnych zespołach amatorskich, swój talent i owoce pracy ofiarując Wiśniczowi. Zawsze jego największą pasją była sztuka. Pobierał lekcje rysunku u Stanisława Klimowskiego. Malował, rysował, rzeźbił. Brak średniego wykształcenia zamknął Panu Zbigniewowi drogę do marzeń, jakim było zostanie studentem Akademii Sztuk Pięknych. Zajął się wówczas malarstwem pokojowym. Malował budynki, szkoły, urzędy, wszystkie poczty powiatu bocheńskiego, domy prywatne oraz wiele kościołów w całej Polsce, m.in. w Chełmie, Łapczycy, Pogwizdowie, Chronowie, Gosprzydowej, Muchówce i oczywiście w Wiśniczu, gdzie kolorował również narysowane przez prof. Marczyńskiego malowidła na sklepieniu, które możemy oglądać po dzień dzisiejszy. Przy kościele parafialnym w Nowym Wiśniczu zaczął pomagać zaraz po wojnie, kiedy proboszczem był ks. Józef Kozieja. Wtedy też zaczęła się trwająca prawie 50 lat, przygoda z dekoracjami, które wykonywał na różne uroczystości, jubileusze, prymicje i święta. Przez wiele lat wykonywał ołtarze na Boże Ciało, grób Pański na Wielkanoc oraz najbardziej znane z jego dzieł – składające się z niezliczonej ilości elementów, ruchome wiśnickie szopki bożonarodzeniowe.

8 czerwca 1981 r. zmarła Genowefa Nowak 

Genowefa Nowak zmarła 8 czerwca 1981 r. w Krakowie. Ukończyła gimnazjum krawieckie i kontynuowała edukację w Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie. Studiowała na wydziale rzeźby na ASP, dodatkowo uczęszczała na zajęcia z grafiki i malarstwa. W roku 1958 ukończyła Studium pedagogiczne i w tym samym roku podjęła pracę w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Nowym Wiśniczu jako nauczyciel rysunku i rzeźby. Jej dziewiętnastoletnia praca to czas poświęcony uczniom, ich rozwojowi artystycznemu, a także osobowemu. Obok działań w obrębie zajęć, młodzież pod jej opieką wykonywała liczne realizacje na potrzeby środowiska. W 1960 r. stworzyła w szkole drużynę, która rozrosła się do rangi szczepu.