Wczoraj Strażacy, bardzo licznie zgromadzeni mieszkańcy Wiśnicza, Przewodniczący Rady Miejskiej, Burmistrz Nowego Wiśnicza, Rodzina i Przyjaciele pożegnali ś.p. Jana Majkę.
Nad trumną słowa ostatniego podziękowania i pożegnania w imieniu Zarządu powiatowego ZOSP RP, Zarządu Gminnego, samorządu wiśnickiego, oraz strażaków z Nowego Wiśnicza wypowiedział burmistrz. Podkreślił, że 55 lat służby komendanta Jana Majki wpisuje się w szczególny sposób w 133-letnią historię wiśnickiej straży. Pełniąc różne funkcje wykazywał się zawsze odpowiedzialnością, oddaniem i rzetelnością w służbie. Rodzinie pogrążonej w żałobie pogratulował tak wspaniałego Ojca i podziękował za „rodzinną dyspozycyjność” w chwilach, gdy tak często opuszczał dom, aby ratować innych ludzi. Od wszystkich mieszkańców skierował na koniec dwa zdania:
„Komendancie Janie – dziękujemy.”
„Komendancie Janie – spoczywaj w pokoju.”